czwartek, 2 stycznia 2014

Kontrola jakości....

Po prawej w opisie osoby Beaty wspomniałam o jej papugu Karolu.
Ptaki to zwierzaki, które najmniej lubię. Albo inaczej - lubię, ale na znaczną odległość i z boku a nie z góry. To między innymi urazy z dzieciństwa - gdy na podwórku ganiał mnie wściekły kogut, albo gdy jakiś srak na mnie naptakał (w różnych etapach mojego życia).
Ale Karola bardzo lubię. Mam nawet jako alarm smsa nagrany jego skrzek. :)
Karol jest aleksandertą obrożną. Ma około 18 lat. Z miłości do kotki Tosi nauczył się miauczeć (też mam nagrane).
Tutaj widzimy go jako kontrolera jakości:
Powstają już nowe krzyże. Jak na razie wszystko w porządku. :)

czwartek, 12 grudnia 2013

Świąteczne zawieszki......

U beaty jest świątecznie.
Zrobiła zawieszki w kształcie gwiazdek, dzwonków, jak i dziewczynek-aniołków:







Jeśli ktoś jest z Trójmiasta to zapraszam na Jarmark Bożonarodzeniowy. 
W ocieplanym namiocie Beata wraz z koleżankami ma swoje stoisko. :)



Kot - świecznik......

Jakiś czas temu pisałam o nowym wypale.
Był tam surowy, suszący się jeszcze świecznik-kot:


Świecznik jest już pomalowany i wypalony:


Mam wrażenie, że czerwony go wyszczupla. ;)


niedziela, 8 grudnia 2013

Na jarmarku świątecznym.....

Jak już pisałam tutaj, wybrałam się na jarmark bożonarodzeniowy,
a tam spotkałam Beatę. 
Razem z kilkoma znajomymi wynajęły miejsce w ocieplanym namiocie. 
Oto migawki wyrobów Beaty:

Na tym kółku są kolczyki z modeliny koleżanki Beaty, Ewy.











Zapraszam na gdański jarmark świąteczny. :)

wtorek, 19 listopada 2013

Motylowy zegar niebieski.....

A dzisiaj zegar z motylem.
Motyle to jedne z ulubionych motywów Beaty.
Obok mis, wisiorków z motylami powstają też zegary:

Zegar jest oczywiście zegarem na ścianę. 

poniedziałek, 28 października 2013

A na wystawie kotów........

......rasowych i nierasowych (gdzie większa relacja jest tutaj )
wśród kilku stoisk, jakie mieli artyści rękodzielnicy (tak to chyba mogę nazwać?)
swoje stoisko miała Beata.
Zrobiłam kilka zdjęć, niestety ich jakość jest kiepska,
bo oświetlenie było słabe, a ja nie chciałam używać lampy,
więc tu pojawią się tylko dwa: